Jak nasz pies Bichon Frise poczuł ulgę w bólu stawów
Lexy to nasz mały Bichon. W styczniu skończy 7 lat i waży zaledwie 12 funtów, ale radzi sobie bardzo dobrze (innymi słowy, to ona rządzi). Przez pierwsze 5 lat była psem bardzo aktywnym. Codziennie spacerowała i cieszyła się wolnym czasem. Potem straciła dynamikę i nie zawracała sobie głowy codziennymi spacerami. Kiedy dorastała, na początku nie myśleliśmy o tym zbyt wiele, ale z biegiem czasu było coraz gorzej. Czytaliśmy o pogorszeniu się stawów Bichona. Mój mąż Ken i ja zawsze byliśmy w pobliżu. . .

Jak nasz pies Bichon Frise poczuł ulgę w bólu stawów
Lexy to nasz mały Bichon. W styczniu skończy 7 lat i waży zaledwie 12 funtów, ale radzi sobie bardzo dobrze (innymi słowy, to ona rządzi).
Przez pierwsze 5 lat była psem bardzo aktywnym. Codziennie spacerowała i cieszyła się wolnym czasem. Potem straciła dynamikę i nie zawracała sobie głowy codziennymi spacerami. Kiedy dorastała, na początku nie myśleliśmy o tym zbyt wiele, ale z biegiem czasu było coraz gorzej.
Czytaliśmy o pogorszeniu się stawów Bichona. Mój mąż Ken i ja zawsze troszczyliśmy się o naszą Lexy, ale ta sytuacja nas martwiła.
Zabraliśmy ją do weterynarza, a on zasugerował operację i prawdopodobnie cotygodniowe szczepienie, a koszt tych rzeczy nadwyrężył naszą sytuację finansową, ale powiedzieliśmy wszystko, aby Lexy poczuła się lepiej.
Przeszukałam już katalogi i Internet w poszukiwaniu produktów, które rzekomo łagodziły ból stawów i dawały Lexy nowe życie. Powiedzieliśmy, że powinniśmy czegoś spróbować. Cóż to może zaszkodzić, bo wtedy nosiliśmy Lexy do wchodzenia i schodzenia po schodach oraz wchodzenia i schodzenia po meblach. Jęczała przy każdym ruchu i chciała po prostu się położyć (a to było nawet trudne).
Wypróbowaliśmy produkt o nazwie Joint Care 2 Advanced with MSM firmy Doctors Foster & Smith na umiarkowane i ciężkie schorzenia artretyczne u psów i kotów. Jest on dostępny online pod adresem http://www.DrsFosterSmith.com lub poprzez ich katalog. W ciągu dwóch tygodni zaobserwowaliśmy powrót zwinności Lexy. Znowu zaczęła chodzić i bawić się jak dawniej! Myślę nawet, że Lexy była świadoma poprawy. Była szczęśliwa!
Lexy dała nam teraz całą radość, której doświadczyliśmy wcześniej, a nawet więcej. Znowu nas rozśmiesza swoimi wybrykami. Nawet nasz weterynarz nie mógł uwierzyć w różnicę.
Jeśli masz psa, który ma te same problemy co Lexy, spróbuj i miejmy nadzieję, że uzyskasz takie same wyniki.
My, wraz z naszymi przyjaciółmi i rodziną, nie możemy uwierzyć, jaką różnicę zrobiło to dla naszej Lexy – wróciła do swojego starego (nowego) siebie!
Zainspirowany Vanessą White