Nowa książka oferuje środki zaradcze dla osób cierpiących na stany lękowe, lękowe i depresję

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Niewiele książek przykuło moją uwagę już od pierwszej strony, tak jak „Nieustraszenie niczego” Michaela O’Briena. Michael rozpoczyna tę książkę od podzielenia się swoją osobistą historią wygranych w zawodach kulturystycznych i wzięcia udziału w innych, kiedy miał pierwszy atak paniki, który spowodował, że wybiegł z audytorium. Imponujący! pomyślałem. Masz na myśli, że nawet kulturyści miewają ataki lęku, cierpią na stany lękowe i depresję? A to był dopiero początek dla Michaela. W niewytłumaczalny sposób musiał wysiąść z samochodu i przejść trzy mile w eleganckich butach, musiał opuścić restaurację podczas lunchu z bratem…

Nur wenige Bücher haben meine Aufmerksamkeit von der ersten Seite an so gefesselt wie Fearing Nothing von Michael O’Brien. Michael beginnt dieses Buch, indem er seine persönliche Geschichte erzählt, wie er Bodybuilding-Wettbewerbe gewonnen hatte und an einem anderen teilnahm, als er seine erste Panikattacke hatte, die ihn dazu brachte, aus dem Auditorium zu eilen. Beeindruckend! Ich dachte. Du meinst, sogar Bodybuilder haben Angstanfälle und leiden an Angst und Depressionen? Und das war erst der Anfang für Michael. Er musste unerklärlicherweise aus einem Auto aussteigen und fünf Kilometer in seinen Anzugschuhen laufen, musste beim Mittagessen mit seinem Bruder aus einem Restaurant …
Niewiele książek przykuło moją uwagę już od pierwszej strony, tak jak „Nieustraszenie niczego” Michaela O’Briena. Michael rozpoczyna tę książkę od podzielenia się swoją osobistą historią wygranych w zawodach kulturystycznych i wzięcia udziału w innych, kiedy miał pierwszy atak paniki, który spowodował, że wybiegł z audytorium. Imponujący! pomyślałem. Masz na myśli, że nawet kulturyści miewają ataki lęku, cierpią na stany lękowe i depresję? A to był dopiero początek dla Michaela. W niewytłumaczalny sposób musiał wysiąść z samochodu i przejść trzy mile w eleganckich butach, musiał opuścić restaurację podczas lunchu z bratem…

Nowa książka oferuje środki zaradcze dla osób cierpiących na stany lękowe, lękowe i depresję

Niewiele książek przykuło moją uwagę już od pierwszej strony, tak jak „Nieustraszenie niczego” Michaela O’Briena. Michael rozpoczyna tę książkę od podzielenia się swoją osobistą historią wygranych w zawodach kulturystycznych i wzięcia udziału w innych, kiedy miał pierwszy atak paniki, który spowodował, że wybiegł z audytorium. Imponujący! pomyślałem. Masz na myśli, że nawet kulturyści miewają ataki lęku, cierpią na stany lękowe i depresję? A to był dopiero początek dla Michaela. W niewytłumaczalny sposób musiał wysiąść z samochodu i przejść trzy mile w eleganckich butach, wybiec z restauracji podczas lunchu z bratem, a potem nie mógł prowadzić samochodu ani nawet wyjść z domu. Zbyt często osoby cierpiące na stany lękowe i lękowe milczą i starają się ukryć swoje problemy przed innymi, dlatego chcę powiedzieć: „Michael, dziękuję, że podzieliłeś się swoją historią, ponieważ dzięki niej reszta z nas zdaje sobie sprawę, że nie jesteśmy sami, i dodaje nam odwagi, aby podzielić się swoją”.

Wszyscy doświadczamy stresu w naszym życiu, ale czasami staje się on prawie niekontrolowany. Chociaż nigdy nie miałem ataku paniki, były chwile, kiedy myślałem, że jestem na jego skraju i często miewam ataki lęku w ciągu dnia pracy, więc mogłem odnieść się do wielu tego, co powiedział Michael, i stwierdziłem, że oferowane przez niego narzędzia były więcej niż pomocne.

Po opowiedzeniu swojej historii Michael dzieli książkę na trzy części. Pierwsza dotyczy stresorów, które prowadzą do lęku, strachu, depresji i innych fobii. Używa słowa STRESORY jako akronimu każdego z dziewięciu głównych stresorów powodujących strach i niepokój, w tym problemów z poczuciem własnej wartości i wrażliwością. Niektóre z tych stresorów wydają się oczywiste, ale inne są zaskakujące, w tym pierwszy: Inteligentny. Ten pierwszy stresor mnie zaskoczył i jednocześnie zachwycił – okazuje się, że się boję, bo jestem inteligentny. Jak podkreśla Michael, inteligentni ludzie analizują i w konsekwencji zastanawiają się, co może pójść nie tak, co powoduje u nich stres. Zatem strach jest efektem ubocznym tego, co w przeciwnym razie miałbym jako zaletę. Kto by pomyślał? Michał wyjaśnia to w ten sposób:

„W przypadku każdego objawu, który miałeś i doświadczyłeś, byłeś w stanie rozwinąć poprzedzające go myśli lub pomysły. Czy ci się to podoba, czy nie, prawdopodobnie masz ponadprzeciętne IQ, jeśli chodzi o IQ. Prawdopodobnie są mądrzejsi od ciebie”. Nie musisz być lekarzem ani prawnikiem, aby uważać się za inteligentnego. Na świecie jest wielu mądrych ludzi, którzy pracują w dużych i małych firmach, mądrzy ludzie pracują jako ogrodnicy, nauczyciele i mechanicy, pracują w salonach, salonach, wszędzie i wszędzie.

Następnie wyjaśnia, że ​​osoby cierpiące na stany lękowe są inteligentne i zasadniczo dokonują samosabotażu: „Musisz wiedzieć, że to nie dzieje się z tobą. To dzieje się w tobie. Żadne zewnętrzne źródło ci tego nie robi. Nic cię nie atakuje, co zostało przez ciebie stworzone, ale odświeżająca jest też świadomość, że możesz to wyleczyć”. Michael opisuje także, jak możemy wykorzystać naszą inteligencję, aby opowiadać sobie nowe historie, które nie są tak wyniszczające.

Druga część książki to REST, również akronim opisujący metody lub czynności, których ludzie muszą użyć, aby pokonać swój strach i niepokój. R oznacza relaks. Michael oferuje wiele pomocnych technik rozluźniania ciała i zaleca wykonywanie tych prostych i krótkich czynności kilka razy dziennie, aby nauczyć ciało relaksu i przyzwyczaić się do bycia zrelaksowanym. Litera T oznacza narzędzia. To najdłuższy rozdział w książce, ponieważ Michael ma dziesięć wspaniałych narzędzi, z których możesz skorzystać. Ponownie, niektóre mogą być oczywiste, jak oddychanie, ale są też inne, bardzo zaskakujące, jak „Mistyfikacja”. Musisz sama o tym przeczytać, bo trudno to wyjaśnić, ale Michael dzieli się swoją osobistą historią o tym, jak odkrył to niesamowite narzędzie, i przypomina mi to o innych znanych mi rzeczach, takich jak znaczenie odpuszczenia lub zaangażowania się w rozwiązanie sytuacji.

Ostatnia sekcja to TY, akronim określający, w jaki sposób jesteś rozwiązaniem problemu. W tej części znajdziesz także praktyczne porady, jak poprawić swoją sytuację. Książka kończy się ostatnią notatką, a następnie dodatkami, które zawierają listę wersetów biblijnych dotyczących strachu i niepokoju, które zapewniają pocieszenie, a także szereg afirmacji, których możesz użyć, aby poczuć się lepiej.

Ostatnią rzeczą, którą naprawdę doceniłem, był punkt widzenia Michaela na daremność prób ustalenia przyczyn lęku i wszystkich innych powiązanych lęków i objawów. Ta książka nie jest o psychoanalizie. Tak naprawdę Michael skupia się wyłącznie na przezwyciężeniu problemu, zamiast zagłębiać się w przeszłość. Mówi, że spędził lata próbując znaleźć przyczyny swoich problemów i ostatecznie doszedł do następującego wniosku:

"Nie ma nic do odkrycia. Nie ma rozwiązania z dwóch powodów: 1) masz wspaniały i twórczy umysł, w którym rodzą się miliony myśli, oraz 2) każdy na świecie też ma te dzikie i szalone myśli. Tak, to prawda; po prostu reagują inaczej niż ty, więc w ogóle nie zwracają na te myśli zbytniej uwagi. Natychmiast uwalniają myśli i idą dalej. Tak jak ty z czasem."

Być może najważniejsze jest to, że Michael błaga czytelnika, aby zrobił to samo, co on – przestał ukrywać swoją sytuację przed światem. Michael mówi:

„Ukrywasz się. Czas przestać się ukrywać. Kiedy alkoholik upora się z faktem, że jest alkoholikiem, jednym z pierwszych kroków do poprawy jest przyznanie się, że w rzeczywistości jest alkoholikiem.

„No cóż, może nie jesteś alkoholikiem, ale jesteś osobą, która ukrywa się przed społeczeństwem. Do tego stopnia, że ​​jeśli nie przyznasz się, z czym masz do czynienia, powodujesz dodatkowe cierpienie. Zwiększasz strach. Strach, że ktoś się dowie. Strach, że ktoś pomyśli, że jesteś dziwny. Strach, że zostaniesz zwolniony, jeśli szef się dowie. Strach, że nie zostaniesz zaakceptowany. Strach przed tym, co ludzie pomyślą? Dziś jest dzień, w którym to zakończysz. Niech świat się o tym dowie.

„Obiecuję ci, że odnajdziesz pocieszenie, wiedząc, że ludzie nadal cię kochają. Odnajdziesz pocieszenie wiedząc, że ludzie troszczą się o ciebie z miłością. Przekonasz się, że więcej osób doświadcza tej samej sytuacji, niż kiedykolwiek myślałeś, że to możliwe”.

Wziąłem sobie do serca wiele rad zawartych w tej książce i chociaż nie wypróbowałem jeszcze wszystkich narzędzi, myślę, że ludzie znajdą w tej książce wiele rzeczy, które im pomogą – mogą wziąć to, co im się sprawdza, a resztę zostawić, ponieważ nie ma jednego rozwiązania, które pasuje do wszystkich. Ale na szczęście na tych stronach jest wiele rozwiązań i jestem pewien, że znajdziesz tutaj coś przydatnego, co sprawi, że Twoje życie będzie mniej niespokojne, bardziej normalne i, miejmy nadzieję, jeszcze szczęśliwsze i bardziej radosne.

Zainspirowany Tylerem Tichelaarem