Zdiagnozowano cukrzycę typu 2? - Powodzenia w nieszczęściu!
Ok, tytuł wydaje się niemożliwy. Cukrzyca jako ukryte błogosławieństwo? W rzeczywistości może to być i nie jest tak straszne, jak mogłoby się wydawać. Ten artykuł został napisany przez niedawno zdiagnozowaną cukrzycę, która przeszła przez wiele rzeczy, które mogą wydawać Ci się przerażające. Czytaj dalej, bo rozwiałem wiele Twoich obaw... Minęły dopiero około 3 miesiące od chwili, gdy po raz pierwszy zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 2, a mam wrażenie, jakby minęło trochę czasu. W moim przypadku nie miałam pojęcia, że w ogóle jestem zagrożona cukrzycą. Jedynym powodem, dla którego zrobiłem test na cukrzycę A1C...

Zdiagnozowano cukrzycę typu 2? - Powodzenia w nieszczęściu!
Ok, tytuł wydaje się niemożliwy. Cukrzyca jako ukryte błogosławieństwo? W rzeczywistości może to być i nie jest tak straszne, jak mogłoby się wydawać. Ten artykuł został napisany przez niedawno zdiagnozowaną cukrzycę, która przeszła przez wiele rzeczy, które mogą wydawać Ci się przerażające. Czytaj dalej, ponieważ usuwam wiele twoich obaw…
Minęły dopiero około 3 miesiące, odkąd po raz pierwszy zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 2, a wydaje mi się, że minęło dużo czasu. W moim przypadku nie miałam pojęcia, że w ogóle jestem zagrożona cukrzycą. Jedynym powodem, dla którego zrobiłem test na cukrzycę A1C, było to, że moja własna mama, która choruje na cukrzycę typu 1, zdecydowała się zbadać mnie swoim glukometrem (dla zabawy) i w ciągu tygodnia, gdy badałam się trzy razy dziennie, mój poziom cukru we krwi zawsze wynosił około 250 do 300. Kiedy dowiedziałam się, że to nie jest normalny poziom, od razu umówiłam się do lekarza na badanie.
I oto zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 2. Od razu miałam mnóstwo obaw, jak zmieni się moje życie. Moje największe pytania (i obawy) brzmiały: Jak zmieni się moja dieta?, Jakich leków będę potrzebować?, Jak ogólnie zmieni się moje życie i dlaczego ja! ???
Byłem naprawdę zaskoczony, gdy zdałem sobie sprawę, że nie tylko moje obawy zostały rozwiane, ale że z tego wszystkiego wynikną pewne korzyści! Pozwólcie, że odniosę się do obaw i odpowiedzi na nie:
1… Jak zmieni się moja dieta?Wniosek był taki, że będę się zdrowiej odżywiać. W większości udało mi się zjeść wszystko, do czego przywykłem w życiu, z wyjątkiem mniejszych porcji. I zgadnij co? Zacząłem tracić na wadze i czułem się (i wyglądałem) znacznie zdrowiej.
2… Jakiego leku potrzebuję?W moim przypadku przyjmowanie dwóch tabletek dziennie leku o nazwie MetFormin pomogłoby obniżyć wysoki poziom cukru we krwi.
3… Jak ogólnie zmieni się moje życie?Poza sprawdzaniem się miernikiem około trzy razy w tygodniu, codziennym braniem tabletek i zdrowszym odżywianiem, niewiele się zmieniło!
4… Dlaczego ja?– Cóż, chociaż niektórzy ludzie są bardziej zagrożeni niż inni, może się to zdarzyć każdemu. To niekoniecznie jest coś, co zrobiłeś, aby to spowodować!
Gdzie więc w tym wszystkim błogosławieństwo?Gdybym nie został zdiagnozowany, miałbym:
(A)…Prowadził wysokie ryzyko zawału serca lub udaru mózgu i możliwego uszkodzenia wątroby.
(B)…Nie zmieniłam swoich nawyków na zdrowsze odżywianie, co również mogłoby zwiększyć ryzyko problemów zdrowotnych.
Jeśli niedawno zdiagnozowano u Ciebie cukrzycę typu 2, potraktuj to jako ogromne błogosławieństwo, ponieważ wynik małych, ale bardzo pozytywnych zmian w Twoim życiu pomoże pozostać w Tobie na długo. I to jest rzeczywiście błogosławieństwo!
Zainspirowany twórczością Allena Nile’a