Naukowcy oceniają potencjał uzależniający i podatność na nadużywanie delta-8-THC
Jeden to nielegalny narkotyk występujący w marihuanie, drugi jest reklamowany jako bezpieczna ziołowa alternatywa. Jednak rzekome różnice między nimi nie są poparte nauką, jak podaje grupa badaczy z UConn z 1 listopada w książce Narkotyki i uzależnienie od alkoholu. Tetrahydrokannabinol lub THC to związek psychoaktywny wytwarzany przez rośliny konopi indyjskich. Rząd federalny umieszcza Δ9-THC (wymawiane delta-9-THC) na liście niebezpiecznych leków z Załącznika 1, które nie mają akceptowanego zastosowania medycznego. Ale inne wersje THC, które różnią się jedynie pozycją podwójnego wiązania, takie jak Δ8-THC, pozostają milczące na poziomie federalnym…

Naukowcy oceniają potencjał uzależniający i podatność na nadużywanie delta-8-THC
Jeden to nielegalny narkotyk występujący w marihuanie, drugi jest reklamowany jako bezpieczna ziołowa alternatywa. Jednak rzekome różnice między nimi nie są poparte nauką, jak podaje grupa badaczy z UConn z 1 listopada w książce Narkotyki i uzależnienie od alkoholu.
Tetrahydrokannabinol lub THC to związek psychoaktywny wytwarzany przez rośliny konopi indyjskich. Rząd federalny umieszcza Δ9-THC (wymawiane delta-9-THC) na liście niebezpiecznych leków z Załącznika 1, które nie mają akceptowanego zastosowania medycznego. Ale inne wersje THC, które różnią się jedynie pozycją podwójnego wiązania, takie jak Δ8-THC, pozostają po cichu quasi-legalne na poziomie federalnym.
Różnice w legalności pomiędzy różnymi wersjami THC powodują konflikt pomiędzy przemysłem konopi i konopi. Istnieje również ryzyko wyrządzenia szkody konsumentom. Chociaż Δ8-THC jest uważany za ekstrakt ziołowy z konopi, wielu producentów stosuje rozpuszczalniki i procesy chemiczne, które mogą pozostawić szkodliwe pozostałości w produkcie i nie ma żadnych norm dotyczących czystości i bezpieczeństwa.
Ponieważ nie ma żadnych ograniczeń, niektóre produkty zawierają absurdalnie duże ilości ∆8 i innych odmian THC, które mogą potencjalnie wyrządzić szkody już przy samej dawce. Państwa nie zgadzają się co do jego bezpieczeństwa i legalności. Niektóre stany, takie jak Connecticut, kontrolowały Δ8-THC, a także Δ9-THC, podczas gdy w innych pozostaje to legalne. Producenci konopi twierdzą, że to rozróżnienie stwarza nieuczciwą konkurencję między rynkiem konopi i marihuany.
Jeżeli regulacja Δ9-THC jako nielegalnego narkotyku opiera się na fakcie, że ma on skutki fizyczne i psychoaktywne, to pierwszym krokiem do racjonalnej regulacji Δ8-THC byłoby sprawdzenie, czy on również ma takie skutki. A ludzie, którzy mają doświadczenie z obydwoma, twierdzą, że tak jest. Większość zgadza się, że skutki Δ8 są podobne do skutków Δ9.
Steve Kinsey, profesor w Szkole Pielęgniarstwa UConn i dyrektor Centrum Postępu w zarządzaniu bólem, absolwentka Olivia Vanegas i ich współpracownicy z UConn Chemistry oraz lokalny start-up 3BC Inc postanowili przetestować to na myszach. Badania przeprowadzone w Japonii w latach 80. XX wieku wykazały, że Δ8-THC wywołuje u myszy takie same efekty jak Δ9-THC. Kinsey i Vanegas odtworzyli tę pracę i stwierdzili, że jest ona prawdziwa: myszy, którym podano Δ8, popadły w letarg, temperatura ich ciała spadła i popadła w katalepsję, co oznaczało, że badacze mogli umieścić myszy w nietypowych pozycjach, w których pozostawały przez kilka sekund, co jest częste u myszy leczonych THC, ale nie u normalnych myszy.
Następnie badacze poszli o krok dalej i zablokowali receptory THC u myszy. Zablokowane myszy nie reagowały na Δ8-THC, co pokazuje, że Δ8 oddziałuje z tymi samymi receptorami co Δ9-THC.
Następnie badacze wzięli grupę myszy i podawali im Δ8-THC dwa razy dziennie przez pięć dni. Z biegiem czasu myszy przestały być na to wrażliwe. A kiedy podano im bloker THC, myszy zachowywały się tak, jakby były na odstawieniu.
Na koniec pracownicy RTI International przeprowadzili eksperyment, w którym „zapytali” myszy, jakie jest uczucie leku. Najpierw wytrenowali myszy, aby udawały się w określone miejsce po nagrodę po podaniu Δ9-THC. Po treningu myszom podano Δ8-THC. Nic dziwnego, że osiągnęli ten sam punkt nagrody, co w przypadku otrzymania Δ9.
Mówią nam więc to samo, co mówią nam ludzie, którzy kupują to na stacjach benzynowych: Δ8 przypomina THC”.
Steve Kinsey, profesor Szkoły Pielęgniarstwa UConn
Z chemicznego punktu widzenia nie jest to zaskakujące. Cząsteczki tak podobne jak Δ8- i Δ9-THC zwykle (choć nie zawsze) działają w organizmie w ten sam sposób. Ale z prawnego punktu widzenia powoduje to wiele komplikacji.
Rozróżnienie między Δ8 i Δ9 pierwotnie wynikało z ustawy rolnej Kongresu, która obejmuje uprawę i sprzedaż konopi. Konopie definiuje się jako roślinę konopi indyjskich zawierającą mniej niż 0,3% Δ9-THC w suchej masie. Wszystko, co zawiera wyższe stężenie Δ9-THC, jest uważane za marihuanę. Dodatkowo Farm Bill stwierdza, że wszystko inne, co naturalnie występuje w roślinie konopi, jest legalne. Obejmuje to również Δ8-THC.
„Toczy się bitwa pomiędzy plantatorami marihuany i konopi” – powiedział John Harloe, prawnik z grupy zadaniowej ds. THC w Kolorado. Produkty sklasyfikowane jako marihuana „muszą być sprzedawane w aptekach i płacić wysokie podatki, podczas gdy producenci konopi mogą sprzedawać zasadniczo ten sam produkt, ale bez tych samych przepisów ze względu na niejednoznaczność ustawy Farm Bill” – mówi Harloe.
Harloe przynosi artykuł Kinseya i Vanegasa grupie zadaniowej w Kolorado, aby pobudzić dyskusję. Grupa zadaniowa dąży do stworzenia odpowiednich przepisów, które uwzględniają różne odmiany chemiczne THC i zapewniają bezpieczeństwo publiczne bez osłabiania przemysłu konopnego. Artykuł jest szczególnie cenny, ponieważ ze względu na przepisy federalne istnieje niewiele badań na temat THC i jego skutków odurzających.
„Każdy element nauki będzie miał wpływ” – mówi Harloe.
Źródło:
Odniesienie:
Vanegas, SO i in. (2022) Ocena potencjału uzależniającego i podatności na nadużywanie Δ8-tetrahydrokanabinolu u myszy. Uzależnienie od narkotyków i alkoholu. doi.org/10.1016/j.drugalcdep.2022.109640.
.